(właściwsze dla tego podgatunku: Endrius Bagietkus Polonus) (wyjaśnienie autora: nazwa nadana przez naukowców którzy go odkryli).
Jeśli wierzyć legendzie opowiadanej od króla Kraka ( albo jeszcze dalej od powstania „Małej Armii”) nie ma na świecie większego lenia, malkontenta i obiboka …. „..czekaj teraz palę , nooooooo…….”, „no teraz jeeeeeeeeeem...” , „a możemy to zrobic później?!” Naukowe fakty wykluczają jednak podania i legendy ludowe. Dowody świadczą jasno. To jest LEŃ, OBIBOK I MALKONTENT! Jednakże mylą się nawet ekolodzy więc jeśli nie jest to prawdą, to i tak tego nie sprostujemy. Prawa ręka Bosmana (Bosman ma ją wiecznie zajętą telefonem), a ktoś musi wykonywać proste czynności jak machanie łyżką za Bosmana, pokazywanie palcem (to Endriowi wychodzi najlepiej), Nie wspominam innych najważniejszych czynności niezbędnych do funkcji przeżycia przez Bosmana, a w czym Endriu jest niezbędny. Czasami Endriu się obraża…. Wtedy blady strach pada na wszystkich, bo tylko Endriu wie co gdzie jest….. Uśmiechnięty Endriu bywa duszą towarzystwa. Kiedyś ktoś sprostował że nie pisze się Endriu tylko ANDREW. Pomyłka miła Pani ANDREW to Golota, a nasz Endriu co jak co, ale z ringu nigdy by nie spieprzył.
Photo album created with Web Album Generator